Autor Wiadomość
Uczta Flakona
PostWysłany: Pon 17:40, 12 Cze 2006   Temat postu:

no to jest git! Smile
Patka
PostWysłany: Pon 7:04, 12 Cze 2006   Temat postu:

Dzieki Flakon za rady Smile zrobilam jak mowiles, pogadalam z przyjaciolka i znow wszystko gra Very Happy Very Happy Very Happy
Uczta Flakona
PostWysłany: Czw 15:41, 08 Cze 2006   Temat postu:

Do tego trojkata brakuje jeszce tylko, kolezanka-dziewczyna, i bedzie komplet Laughing
Patka
PostWysłany: Czw 9:15, 08 Cze 2006   Temat postu:

ale czasem nie warto zrywac przyjazni z powodu faceta...u nas tak czesciowo bylo i jednak dobrze ze nie skonczylysmy naszej znajomosci bo facet okazal sie beznadziejny......najlepiej miec i wierna przyjaciolke i fajnego faceta.....no i moze faceta-przyjaciela Razz
Teletubis
PostWysłany: Czw 6:32, 08 Cze 2006   Temat postu:

Patka napisał:
rzeczywiscie u nas przyjazn jest bardziej na wzor zwiazku niz u facetow. ale ja za to zazdroszcze Wam tej meskiej solidarnosci jaka obserwuje u mych kolegow. czasem jest ona mocniejsza niz uczucia miedzy psiapsiolami Very Happy


faktycznie, przyjaźń jest miedzy dziewczynami jak związek... tylko jest duzo bardziej nietrwałą, tyle razy najlepsze przyajciółki rozstały się z powodu... jakiegoś mężczyzny Razz
Uczta Flakona
PostWysłany: Śro 21:46, 07 Cze 2006   Temat postu:

Wystarczy prawie nie miec estrogenu a wszystko staje sie proste i nieskomplikowane Wink
Patka
PostWysłany: Śro 20:41, 07 Cze 2006   Temat postu:

rzeczywiscie u nas przyjazn jest bardziej na wzor zwiazku niz u facetow. ale ja za to zazdroszcze Wam tej meskiej solidarnosci jaka obserwuje u mych kolegow. czasem jest ona mocniejsza niz uczucia miedzy psiapsiolami Very Happy
Uczta Flakona
PostWysłany: Śro 19:52, 07 Cze 2006   Temat postu:

Wink samotnosc bywa smutna, a nikt nie chce byc smutny
Ta znajoma chyba sie boi ze Cie moze utracic, to dobrze o Tobie swiadczy:)
Chyba w momencie jak masz nowych znajomych, ona czuje sie zagrozona, powinno sie wtedy wzbudzac pewnosc, w danej osobie, ze to nic miedzy wami nie zmieni, a nawet jak najszybciej, zapoznac ja z nowymi znajomymi:) wtedy powinno byc light. Chociaz nie wiem jak to miedzy wami dziewczynami jest. U was chyba przyjazn, jest cos takiego jak zwiazek. U facetow im wiecej nowych znajomych tym wiecej osob do picia Smile i wieksza szansa ze ktorys przyprowadzi nowe 'znajome' na impreze. heh
Patka
PostWysłany: Śro 19:20, 07 Cze 2006   Temat postu:

ta rywalizacja polega na tym że ja mam jakichs znajomych i ta osoba jest zazdrosna o nich bo sama jest dosyc zamknieta w sobie ale wtedy robi wszystko by w delikatny sposob oddalic mnie od tych znajomych a potem sama sie z nimi blizej zadaje i wychodzi na to ze ja ich nie lubie a ona bardzo. na szczescie ona juz nie robi tego tak czesto......

masz racje: szczera rozmowa bedzie najlepsza. inaczej nasze stosunki beda sie pogarszaly az w koncu przyjazn sie rozwali. mimo wszystko nie chce stracic mojej przyjaciolki bo mimo konfliktow dobrze mi z nia a poza tym sadze ze ta rywalizacja moze byc nawet podswiadoma a nie robi tego specjalnie. ona juz kiedys byla w takiej sytuacji w poprzedniej przyjazni, tylko ze tamtym razem to oan byla "ofiara" takiej rywalizacji. bardzo to przezyla i sadze ze teraz podswiadomie moze probowac sie za to odegrac...

w kazdym razie dzieki za rady Smile pozdrawiam Very Happy
Uczta Flakona
PostWysłany: Śro 17:46, 07 Cze 2006   Temat postu:

pogadaj z ta "pewna bliska osoba" i bedzie wszystko jasne:) (jesli jest bliska to pewnie sie dogadacie)
Rywalizacja o stosunki z innymi osobami... na czym to polega??
Patka
PostWysłany: Śro 11:05, 07 Cze 2006   Temat postu: Rywalizacja w przyjaźni

Czy da sie utrzymac przyjazn jezeli czujesz ze Twoj najlepszy kumpel z Toba rywalizuje np. o wyniki w nauce ciuchy a nawet stosunki z innymi osobami? boje sie ze ta chora sytuacja zaczyna dotykac moje stosunki z pewna bliska osoba Sad

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group